edd edd
290
BLOG

Wiara żąda wybaczenia, ale to za trudne

edd edd Polityka Obserwuj notkę 4

"Podczas okupacji bardziej bałem się na ulicy Polaków niż niemieckich żołnierzy." Jak można wybaczyć autorowi tych słów? Autorowi, którego kościół ateistów z Czerskiej wyświęca na postać większą od świętego Jana Pawła II. 
A nasza wiara żąda ode mnie przebaczenia.

Śp. Władysław Bartoszewski był (?) wyznawcą tej wiary. Nie przeszkadzała mu jednak traktować innych jak bydło. Jeszcze gorsze, że szczerze nienawidził przeciwników, których uważał za gorszych od siebie. Czy taki ktoś jest jeszcze katolikiem?

Cudownie zwolniony z Oświęcimia.
W Polsce Ludowej skazany w roku 1952 na 8 lat. Zwolniony w 1954 a już po roku uznany za niesłusznie skazanego. W obu przypadkach ze względu na zły stan zdrowia...
Nie skończył studiów, a został profesorem.
Już w 1963 roku podróżuje do Izraela. Zatrzymuje się w Austrii.
Po odzyskaniu tzw. wolności zostaje ambasadorem w Austrii (1990-95) i ministrem u Oleksego.
Internowany przez komuchów, ale buntuje się przeciw prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu za stwierdzenie Macierewicza o tym, że co drugi minister spraw zagranicznych był agentem.

Powołany w skład Kapituły Orderu Orła Białego przez prezydenta Kwaśniewskiego (rok 2000) i przez prezydenta Komorowskiego (2011).

Był przewodniczącym Rady Nadzorczej LOT-u

Życiorys bogatszy od losów każdego z Jego rówieśników. Dlaczego miał w życiu tyle "farta"? Dlaczego tylu Mu nadskakiwało?

Za obrażanie ludzi nigdy nie przeprosił.

Kim był śp. Władysław Bartoszewski.

 

 

edd
O mnie edd

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka